„Woke” flop: „Królewna Śnieżka” może mieć jeden z najbardziej sennych weekendów otwarcia Disneya

Lustro, lustro powiedz, który film poniósł największą klapę ze wszystkich?

„Królewna Śnieżka” Rachel Zegler i Gal Gadot ma zarobić w ten weekend około 45 milionów dolarów, co stawia go na drodze do jednego z najbardziej sennych weekendów otwarcia Disneya.

W piątek w południe, oblężony aktorski remake klasyka z 1937 roku zarobił 15,5 miliona dolarów w 4200 kinach w Ameryce Północnej, w tym 3,5 miliona dolarów z czwartkowych pokazów przedpremierowych, donosi Deadline.

Poranki i niedzielne wieczorne pokazy mogłyby dać filmowi bardzo potrzebnego kopa, ale Deadline prognozuje, że krajowe wyniki kasowe filmu spadną gdzieś w okolicach 40 milionów dolarów — stawiając go w szranki z nieudanym remakiem „Dumbo” z 2019 roku.

Ten niewypał Tima Burtona zarobił 46 milionów dolarów w weekend otwarcia, ale jego produkcja kosztowała znacznie mniej: 170 milionów dolarów w porównaniu do 270 milionów dolarów.

„Królewna Śnieżka” ma jednak jeszcze czas, aby uratować się przed zostaniem jednym z najgorzej radzących sobie remake'ów Disneya w weekend otwarcia: „Mufasa: Król Lew” zarobił tylko 35,4 miliona dolarów w grudniu.

Słaba sprzedaż biletów na „Królewnę Śnieżkę” jest znacznie poniżej początkowych oczekiwań co do filmu.

W lutym Box Office Pro prognozował, że film zarobi aż 85 milionów dolarów w kraju.

Winy nie można zrzucić wyłącznie na klątwę remake'u Disneya: aktorski film „Mała Syrenka” z 2023 roku z Halle Bailey w roli Ariel przyniósł oszałamiające 95,5 miliona dolarów w weekend otwarcia.

Rozczarowujące wyniki kasowe wynikają z faktu, że zarówno film, jak i jego aktorzy z pierwszej ligi są pod ścisłą obserwacją.

Podobno napięcia między 23-letnią Zegler, jako tytułową postacią, a 39-letnią Gadot, pojawiły się podczas trasy promocyjnej filmu, ponieważ obie miały odmienne poglądy na temat wojny w Strefie Gazy.

Zegler napisała „Free Palestine” na X po wydaniu pierwszego zwiastuna filmu w grudniu, podczas gdy Gadot, która urodziła się w Izraelu i służyła w IDF, wielokrotnie wyrażała poparcie dla swojego ojczystego kraju.

Niektórzy fani Disneya również wezwali do bojkotu filmu po tym, jak Zegler skrytykowała prezydenta Trumpa.